W żadnej łazience nie powinno zabraknąć dobrej umywalki, zwłaszcza od rozpoczęcia pandemii koronawirusa, kiedy dłonie trzeba myć na każdym kroku. Jednak podjęcie decyzji o wyborze jednej, konkretnej umywalki łazienkowej potrafi stanowić spory problem, ponieważ w sklepach znajdują się dziesiątki najróżniejszych umywalek. Dobrze jest rozważyć zakup umywalki wpuszczanej w blat, która cieszy się największą popularnością w Polsce. Takie rozwiązanie ma cały wachlarz zalet, a umywalkę wpuszczaną można dopasować niemalże do każdego stylu aranżacyjnego.
Kilka słów o umywalkach wpuszczanych
Umywalka łazienkowa wpuszczana w blat to odmiana, którą montuje się w specjalnym otworze na powierzchni blatu, tak aby zrównać ją z resztą umywalki. Dzięki temu zdecydowana większość umywalki, a w przede wszystkim rury odpływowe i syfon, zostają ukryte wewnątrz mebla. Takie rozwiązanie nie tylko pozwala zaoszczędzić sporo miejsca w łazience, ale również ukrywa brzydszą część umywalki. Sprawia to zwykle, że łazienka prezentuje się znacznie lepiej i nic nie zaburza zastosowanej kompozycji aranżacyjnej.
Umywalka wpuszczana – jaką wybrać?
Oczywiście na rynku znajduje się niejedna umywalka wpuszczana, a wybór tej najbardziej odpowiedniej może być trudny. Na samym początku najlepiej jest zastanowić się jaki kształt umywalki będzie najlepszy, ponieważ sklepy oferują klientom głównie umywalki okrągłe, kwadratowe, owalne oraz prostokątne. Poza tym trzeba koniecznie zwrócić uwagę na to czy dana umywalka posiada otwór na baterię, bo w przeciwnym razie koniecznie trzeba go będzie wywiercić w blacie. Wyjątkiem jest sytuacja, w której ktoś celowo szuka umywalki łazienkowej pozwalającej na zastosowanie takiego rozwiązania. Na koniec warto przyjrzeć się materiałowi wykonania, ponieważ umywalka niekoniecznie musi być wyrobem ceramicznym. Coraz częściej spotyka się chociażby umywalki wpuszczane granitowe.